Żyć trudno na świecie
Samotnej kobiecie.
Co krok – prześladuje ją pech.
Bo każdy z Was przyzna,
Że tylko mężczyzna
Jak „grzeszy” – to nie jest to grzech.
Mężatkom los sprzyja,
A ona – niczyja,
Choć ciało do życia się rwie …
Więc czeka stęskniona
- na męskie ramiona,
Bo samej kobiecie jest źle …
Nie dla niej, niestety,
Opery, balety,
Nie dla niej w teatrze ktoś gra …
Lecz przyznać to trzeba
I ukryć się nie da,
Że – dobrze jej – chciała, co ma …